W trendach modowych królują lata 90, a wraz z nimi rozwiązania, o których można było sądzić, że już nigdy nie powrócą do łask. A jednak! Jeśli pamiętacie czasy, kiedy na listach przebojów królowały Spice Girls, a Britney Spears była jeszcze nastolatką, doskonale wiecie o czym będzie mowa – tak jest, o adidasach na koturnie!
Hit obuwniczy?
Sportowe buty na platformie? Brzmi jak połączenie niemożliwe, ale to właśnie takie buty królowały 25 lat temu na berlińskiej Love Parade oraz w modnych klubach z muzyką techno. Wraz z powrotem mody na rave’y, powróciły na listę najgorętszy trendów tego lata. Noszą je niemal wszystkie trendsetterki i szafiarki. Pokochały je między innymi Rihanna, Iggy Azalea i Ariana Grande – a one nie mogą się przecież mylić! W sklepach dostępne są różne rodzaje tego rodzaju butów. Do wyboru mamy więc zarówno te inspirowane kultowym modelem Buffalo na charakterystycznym „traktorze”, sneakersy na lekkiej, piankowej podeszwie czy trampki na grubej gumie. Wiele z nich inspirowanych jest również popularnym w kręgach rokcandrollowych modelem półbutów na platformie, czyli creepersów. Nie powinnyśmy więc mieć większych problemów ze znalezieniem wymarzonego modelu. Takie buty prezentują się również dobrze do spodni dresowych, jeansów jak i do sportowej sukienki. Polubią je również dziewczyny i kobiety, które chcą sobie dodać w dyskretny sposób kilku dodatkowych centymetrów wzrostu.
Kit?
Jeżeli interesują nas buty sportowe damskie ze sklepu DeeZee, w których zgodnie z ich nazwą zamierzamy uprawiać sport, lepiej zapomnijmy o platformach. Niestety, takie obuwie jest zwykle dość ciężkie i jeśli mamy w nim spędzić cały dzień na nogach, wieczorem niestety możemy tego żałować. Nasze stopy mogą być zmęczone i opuchnięte, nie wspominając już o kręgosłupie, który zostaje dodatkowo obciążony przez tego rodzaju typ obuwia. Jeśli zależy nam na wygodzie i komforcie, lepiej wybierzmy klasyczne sneakersy lub trampki, które są lekkie i dobrze dopasowują się do stopy.